Liberałowie brzydzą się granicami i czują, że ludzie powinni dysponować nie mniejszą swobodą w przemieszczaniu się niż kapitał i dobra na wolnym rynku. Jednak gdy presja wywierana przez biednych chcących dostać się do bogatszych krajów wzrasta, nielegalna imigracja okazuje się politycznie trudna do ukrócenia, liberalny ideał musi zostać oceniony na nowo.
Ubóstwo jest główną zmorą większej
Powszechne remedium jest w drodze, działając na niektórych obszarach - najbardziej widowiskowo w Chinach i Indiach - a w innych wyłaniając się dopiero na horyzoncie. Popularnie nazywa się je "globalizacją", a w języku ekonomistów spadającymi względnymi kosztami transportu, transakcji i barier handlowych.
Read more....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz