We wtorek od rana tanieje frank szwajcarski. Przecena przed dziesiątą sięgała blisko 1,5 proc., a helwecka waluta osłabiła się do poziomu poniżej 4,10 zł. Radość frankowców nie trwała długo. Bo po godzinie 11 znowu trzeba było za franka płacić 4,15 zł.
W poniedziałek frank osłabił się z poziomu 4,27 zł do 4,15 zł. Dziś do godziny 10 złotówka odrobiła kolejne 6 groszy. Na parze euro/frank także widać był sporą zmienność. Wspólnotową walutę rynek wyceniał po 10 na niemal 1,03 franki.
Read more....- Sytuacja jest dosyć dziwna. Ta przecena to najprawdopodobniej efekt zeszłotygodniowej interwencji Szwajcarskiego BankuCentralnego (SNB). Jej skala była najwyższa od lat. Część inwestorów, moim zdaniem, przestraszyła się kolejnych interwencji i zamyka pozycje. Stąd taki gwałtowny zjazd - tłumaczył nam rano Piotr Lonczak.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz