Zakładająca restrukturyzację lub likwidację czterech kopalń specustawa trafi teraz do Senatu. Jest jednak iskierka nadziei na kompromis. Śląscy związkowcy i rząd wracają do rozmów.
Za nowelizacją głosowało 240 posłów, przeciwko było 208, dwóch się wstrzymało. Teraz projekt zmian w górniczej specustawie, który zakłada przesunięcie 4 przynoszących największe straty kopalń Kompanii Węglowej do spółki zajmującej się wygaszaniem szybów trafi do Senatu. Zmiana prawa nie oznacza zamknięcia nierentownych kopalń. W nowelizacji znalazł się zapis o możliwości restrukturyzacji. Równolegle do sejmowej debaty na Śląsku toczyły się rozmowy przedstawicieli rządu i związków zawodowych. Jest iskierka nadziei na kompromis - przyznają obie strony.
Rządowy program pozwoli na wydzielenie z KW zakładów i objęcie ich załóg osłonami. Projekt naprawy Kompanii Węglowej przedstawiono 7 stycznia, a projekt zmian ustawowych, niezbędnych do przeprowadzenia tego programu złożono dzień później w Sejmie jako zgłoszony przez grupę posłów koalicji, a nie rząd - dla przyspieszenia prac. Pośpiech był podyktowany sytuacją Kompanii, według ostatnich deklaracji przedstawicieli rządu na koncie spółki zostało 100 mln zł, co oznacza, że nie ma na wypłaty pensji oraz "czternastki" i że KW może zbankrutować już w lutym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz