środa, 23 września 2015

Giełdowy finansista nabył prawa do leku mogącego ratować życie i podniósł jego cenę o .... 5 000 proc.


Wystarczyła jedna noc, aby cena leku Daraprim, który stosowany jest przez osoby chore na AIDS lub na nowotwory, wzrosła w Stanach Zjednoczonych z 13,5 do 750 dol. To efekt działań Martina Shkreliego, giełdowego spekulanta i finansisty, który stał się nowym właścicielem firmy produkującej lek.
Shkreli, prezes firmy Turing Pharmaceuticals, odkupił markę Daraprim za 55 mln dol. Chwilę po transakcji zakomunikował, że cena leku o tej samej nazwie wzrośnie do 750 dol. za jedną tabletkę.
Lek zbyt drogi dla pacjentów
Daraprim jest stosowany w przypadku toksoplazmozy, czyli choroby pasożytniczej. Narażone są na nią osoby z osłabioną odpornością: chorujący na AIDS, pacjenci po przeszczepach czy też walczący z nowotworami.
Środowisko medyczne w USA nie kryje oburzenia i zastanawia się, skąd taki nagły wzrost ceny leku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz