niedziela, 27 września 2015

Tania ropa uderza w gospodarkę Norwegii. Korona najsłabsza od kilku lat


Mocne spowolnienie gospodarcze może czekać gospodarkę Norwegii, która cierpi z powodu rekordowo niskich cen ropy na światowych rynkach. Waluta tego kraju jest obecnie najsłabsza wobec dolara od kilkunastu lat i na razie nic nie zapowiada poprawy sytuacji.
Wszystko przez rekordowo tanią ropę naftową. Za jedną baryłkę tego surowca trzeba teraz zapłacić około 50 dolarów, czyli połowę mniej niż jeszcze rok temu. Tak dramatyczny spadek cen ropy uderzył nie tylko w Rosję, czy kraje arabskie, ale również w Norwegię. Przypomnijmy, że według danych Komisji Europejskiej sprzedaż ropy i gazu odpowiada za około jedną piątą norweskiego PKB i aż 67 procent wartości eksportu.
W tej sytuacji pod ogromną presją znalazła się również norweska waluta. Tym bardziej, że w obliczu spowolnienia gospodarczego bank centralny Norwegii obniżył w ostatni czwartek stopy procentowe do rekordowo niskiego poziomu 0,75 procent. To już drugi taki krok w tym roku. Wcześniej, w czerwcu, władze monetarne również zdecydowały się na cięcie o 0,25 punktu procentowego, do poziomu 1 procent.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz