W 2017 r. wartość PKB na głowę Polaka sięgnie 74 proc. średniej w Unii Europejskiej - wynika z Wieloletniego Planu Finansowego Państwa 2014-2017, do którego dotarła PAP. Według resortu finansów, będzie to możliwe dzięki dynamicznemu wzrostowi PKB.
Ministerstwo finansów prognozuje w WPFP, że wartość PKB na głowę Polaka w relacji do średniej dla 28 krajów UE w następnych latach będzie się poprawiać (według ministerstwa wskaźnik ten odzwierciedla rzeczywiste efekty rozwojowe polityki gospodarczej). O ile w 2008 r. wyniosła ona 56 proc. średniej w UE, w 2012 r. wzrosła do 67 proc., to w 2017 r. osiągnie 74 proc. średniej unijnej.
"Będzie to możliwe dzięki dynamicznemu wzrostowi PKB (przewiduje się, że w 2017 r. wyniesie on 4,3 proc.) który zgodnie z kierunkowymi wskazaniami +Strategii Europa 2020+ powinien mieć charakter zrównoważony, inteligentny oraz sprzyjający włączeniu społecznemu.
Polityka na rzecz wzrostu gospodarczego respektować będzie zasady solidaryzmu społecznego oraz terytorialnego, a także sprzyjać zapewnieniu wszystkim obywatelom równego dostępu do podstawowych usług publicznych" - napisano.
"Będzie to możliwe dzięki dynamicznemu wzrostowi PKB (przewiduje się, że w 2017 r. wyniesie on 4,3 proc.) który zgodnie z kierunkowymi wskazaniami +Strategii Europa 2020+ powinien mieć charakter zrównoważony, inteligentny oraz sprzyjający włączeniu społecznemu.
Polityka na rzecz wzrostu gospodarczego respektować będzie zasady solidaryzmu społecznego oraz terytorialnego, a także sprzyjać zapewnieniu wszystkim obywatelom równego dostępu do podstawowych usług publicznych" - napisano.
Czytaj więcej..... http://biznes.interia.pl/makroekonomia/news/polska-pedzi-jak-szalona-bogactwo-mamy-na-wyciagniecie-reki,2008205,2156 |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz