Ekonomiści oceniają, że duży apetyt na ryzyko ujawniany przez inwestorów zagranicznych sprzyja polskim obligacjom, których rentowności zeszły do rekordowo niskich poziomów. W kolejnych dniach decydujące dla rozwoju sytuacji będą wydarzenia globalne, w tym posiedzenie w Jackson
"Na dzisiejszej sesji dość dużo działo się w pierwszej części dnia. Rynek notował dalsze wzrosty cen, kontynuowany był więc trend z wczoraj. Pod koniec dnia nastąpiła realizacja zysków, więc ceny częściowo straciły to, co dziś wypracowały.
Pomimo tej korekty nadal jesteśmy w cenach wyżej niż rano. Na papierach DS1023 zanotowaliśmy dziś środek rentowność 3,05 proc., a więc jesteśmy na rekordowo niskich poziomach" - powiedział Marek Kaczor, diler SPW z PKO BP.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz