wtorek, 19 sierpnia 2014

Szykują się gigantyczne zwolnienia w branży tytoniowej


Polska jest potęgą tytoniową. W przemyśle tym pracuje ponad pół miliona osób. Wprowadzenie nowej dyrektywy unijnej będzie wiązało się ze spadkiem produkcji o 20 proc., a co za tym idzie z likwidacją kilkudziesięciu tysięcy miejsc pracy.

Zgodnie z raportem Związku Przedsiębiorców i Pracodawców „Uwarunkowania prawne oraz polityka podatkowa państwa wobec wyrobów tytoniowych a rynek pracy w polskiej branży tytoniowej” osoby zatrudnione przy produkcji papierosów to prawie 6 proc. pracujących w naszym kraju. 60 tys. Polaków zajmuje się uprawą tytoniu w 12,5 tys. gospodarstw rolnych. Z kolei w 120 tys. punktów handlowych wyroby tytoniowe sprzedaje 500 tys. pracowników, a w sześciu fabrykach pracuje ok. 6 tys. osób. 

– Nasz rynek jest unikatowy, szczególnie w porównaniu z większymi krajami, takimi jak m.in. Hiszpania i Francja, gdzie punktów sprzedaży papierosów jest znacznie mniej – mówi Maciej Ptaszyński, dyrektor Polskiej Izby Handlu. – Ponadto dla ok. 80 tys. sklepów w naszym kraju sprzedaż papierosów stanowi od 15 do 40 proc. obrotów

Czytaj więcej na...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz