niedziela, 17 sierpnia 2014

Gospodarka Węgier mocno rozkręca się. Siłą napędową Audi i Mercedes


W drugim kwartale br. wzrost PKB Węgier wyniósł imponujące 3,9 proc., najwięcej od od ośmiu lat. Kołem zamachowym gospodarki Węgier jest przemysł samochodowy, który dynamicznie rozwija się w ostatnim czasie głównie dzięki dwóm markom niemieckim.

Według węgierskiego ministerstwa gospodarki, ostatni tak duży kwartalny wzrost gospodarczy nastąpił w pierwszych trzech miesiącach 2006 roku, a jak prognozuje urząd statystyczny, całoroczny wynik powinien przekroczyć 3 proc.
Tak dobre wyniki to w głównej mierze efekt szybkiego wzrostu produkcji przemysłowej, która tylko w czerwcu zwiększyła się o 11 proc. To zaś jest pochodną dynamicznego wzrostu produkcji samochodów na Węgrzech.
W reakcji na silny popyt na modele Klasy B i CLA na światowych rynkach, w maju Mercedes-Benz musiał wprowadzić trzecią zmianę w uruchomionej w 2012 r. kosztem 800 mln euro fabryce w  Kecskemét. Jak przypomina Automotive News, już w zeszłym roku z jej linii produkcyjnych wyjechało przeszło 100 tysięcy samochodów tej marki.
Trzecią zmianę w swojej węgierskiej fabryce w ostatnim czasie – w lipcu – uruchomiło także Audi. W ten sposób moce produkcyjne zakładu w mieście Győr, który wytwarza modele TT oraz A3 w wersji sedan i kabriolet zostały zwiększone do 160 tysięcy sztuk rocznie. W 2013 r. produkcja fabryki wyniosła 42 851 szt.
Należąca do Audi fabryka w Győr to jednak przede wszystkim gigantyczny zakład produkującysilniki samochodowe – największy w Europie i drugi na świecie. W zeszłym roku zmontowano tam 1,93 mln jednostek napędowych dla różnych marek należących do koncernu Volkswagen Group.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz