piątek, 12 czerwca 2015

Kryzys: Zaskakujący ruch przedstawiciela IMF


Kiedy wszystkim wydawało się, że wczorajszy dzień na europejskich parkietach zakończy się na solidnych plusach, na rynek napłynęły wypowiedzi przedstawiciela IMF, który kilkoma słowami zakwestionował cały pozytywny obraz negocjacji z Grecją, budowany przez polityków w ostatnich dniach.

Gerry Rice z IMF stwierdził, że nie widać postępu w głównych obszarach, w których prowadzone są rozmowy, a różnice stanowisk ciągle pozostają bardzo znaczące. Zapowiedział również powrót delegacji Międzynarodowego Funduszu Walutowego do Waszyngtonu.

Jedyną nadzieją na porozumienie pozostaje w tej sytuacji zapowiedź dalszej gotowości do rozmów, choć jak wynika z ostatnich wypowiedzi europejskich liderów, decyzje dotyczące ustępstw są obecnie po stronie Grecji.

Przed Grecją pozostaje więc jeszcze bardzo długa droga, prowadząca przez wydłużenie wieku emerytalnego, ujednolicenie stawek VAT i uszczelnieni systemu podatkowego, coraz więcej wskazuje jednak na to, że może być to droga poza Strefą Euro.Największym problem wydaje się ciągle system emerytalny, gdyż procent PKB wydawany na emerytury w Grecji wynosi 17.5% (wg Eurostatu) w porównaniu do 13.2%, która jest średnią UE. Wymagane przez Troikę cięcia emerytur najwyższy Sąd Administracyjny uznał jednak w środę za bezprawne.

Na kolejne istotne informacje przyjdzie nam najpewniej poczekać do 18 czerwca, kiedy w szczycie Eurogrupy udział weźmie także szefowa IMF Christine Lagarde, choć Premier Alexis Tsipras pozostał w Brukseli, aby dalej prowadzić rozmowy z europejskimi przywódcami.

Jak na razie silną negatywną reakcję widzieliśmy w przypadku europejskich giełd. Indeks DAX pomimo bardzo dobrej passy w ostatnich dniach znalazł się już ponownie wyraźnie poniżej 11300 pkt, a kolejne istotne wsparcie znajduje się w okolicach wczorajszych minimów na 11230 pkt. Zaskakująco wręcz silne w obliczu tak niepokojących sygnałów wydaje się z kolei euro. Należy jednak liczyć się z tym, że w razie fiaska negocjacji z Grecją, w krótkim terminie zobaczymy jednak solidną wyprzedaż wspólnej waluty.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz