wtorek, 9 czerwca 2015

Szczyt G7 dobiegł końca. Są wyniki


Przywódcy siedmiu czołowych państw uprzemysłowionych świata, obradowali przez dwa dni w bawarskim zamku Elmau. Wbrew głosom krytyki szczyt przyniósł konkretne uzgodnienia.
W związku z konfliktem na Ukrainie Rosja została wykluczona z grona państw G7. „Działania Moskwy są sprzeczne z zasadami i wartościami jakimi kieruje się grupa G7”, oświadczyła kanclerz Niemiec Angela Merkel (CDU). W deklaracji końcowej szczytu uczestnicy ponownie potępili aneksję Krymu i zagrozili Rosji zaostrzeniem sankcji „jeśli jej działania będą tego wymagać”.
Jeżeli chodzi o sprawę zmian klimatycznych G7 uwypuklił pół roku przed ważnym szczytem klimatycznym ONZ w Paryżu pożegnanie z węglem, ropą naftową i gazem ziemnym. Również bliżej nieokreślony plan działań „na przestrzeni tego stulecia” przeobrażono w bardziej ambitny „do końca tego stulecia”. W związku z tym gospodarka energetyczna ma być nawet do 2050 roku „przebudowana”, czyli przestawiona na odnawialne źródła energii. Przywódcy krajów G7 opowiedzieli się ponadto za redukcją do 2050 roku emisji szkodliwego dla klimatu dwutlenku węgla w granicach od 40 do70 procent.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz