Nie Cristiano Ronaldo, Leo Messi czy Roger Federer, lecz Eugenie Bouchard jest dziś najcenniejszą marketingowo gwiazdą sportu. To do niej – przynajmniej w teorii – w najbliższych latach sponsorzy powinni lgnąć najbardziej
Istnieje prawdopodobnie tylko jeden biznesowy ranking sportowców, do którego mogą nie załapać się Roger Federer, LeBron James czy Floyd Mayweather Jr. Przygotowuje go brytyjski magazyn „SportsPro”, który klasyfikuje sportowców na podstawie ich wartości marketingowej. Tyle że nie tej, którą posiadają obecnie, lecz prognozowanej - którą powinni osiągnąć w ciągu najbliższych trzech lat.
„SportsPro” podpowiada swoim rankingiem przedsiębiorstwom, z którymi sportowcami warto się związać. Oceniając marketingowy potencjał zawodników, kieruje się nie tylko ich osiągnięciami, ale także rozpoznawalnością, aktywnością w mediach społecznościowych, rynkiem, na którym się eksponują, wizerunkiem, urodą czy wiekiem. Wyniki często są zresztą sprawą drugorzędną, czego najlepszym dowodem jest pierwsze miejsce tenisistki Eugenie Bouchard, radzącej sobie w tym roku na korcie gorzej od przeżywającej głęboki kryzys Agnieszki Radwańskiej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz