Na przekór kryzysom geopolitycznym i epidemiom gospodarka światowa może wzrosnąć w roku 2015 o blisko trzy procent. Co czeka nas w nowym roku? Zniszczą nas długi publiczne? Grozi Chinom zapaść?
Strefa euro przypuszczalnie znów stanie się dzieckiem specjalnej troski światowej gospodarki. Przewiduje się dla niej tylko znikomy
Kryzys euro powstrzymała przy tym interwencja Europejskiego Banku Centralnego (EBC). W krajach najbardziej dotkniętych kryzysem gospodarka wygrzebuje się z dołka. Z problemami borykają się tym razem największe europejskie gospodarki narodowe. - We Włoszech, gdzie gospodarka nadal się kurczy, sytuacja jest rzeczywiście dramatyczna.
Latami odwlekano tam reformy strukturalne - stwierdza Roland Döhrn z Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową w Essen (RWI). Francja z kolei rozwiązała problemy wydając więcej pieniędzy. Teraz dobiega kresu swoich możliwości, mówi Döhrn w rozmowie z Deutsche Welle.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz