czwartek, 27 listopada 2014

Gaz: Jaceniuk gra na nosie Putinowi. Polska pomaga


Taniejąca ropa boleśnie uderza w finanse Rosji, czego dowodem mogą być błagania Kremla kierowane do OPEC o ograniczenie wydobycia tego surowca. Tania ropa oznacza także tańszy gaz, o czym przypomniał premier Ukrainy cytując zapisy kontraktu gazowego sprzed 5 lat.

Cytowany przez rosyjską agencję Sputnik (wcześniej RIA Novosti) premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk powiedział swoim ministrom w środę, że od stycznia do marca Kijów będzie płacić 350 dol. za 1000 m3 rosyjskiego gazu uzasadniając to spadającymi cenami ropy naftowej.

Oznacza to, że szef ukraińskiego rządu chce płacić o 15 dol. mniej niż wynosi cena, jaką pod koniec października z Rosją wynegocjowała Ukraina w czasie rozmów z udziałem przedstawicieli Unii Europejskiej. Nieco wcześniej, we wrześniu Kijów i Moskwa osiągnęły porozumienie w sprawie tzw. pakietu zimowego, który zakładał spłatę ukraińskiego długu gazowego w wysokości 3,1 mld dol. do końca br.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz