Nie kopie się leżącego, to zasada obowiązująca także w polityce. Ale nawet sojusznicy nie poczuwają się do lojalności, jeżeli chodzi o własną korzyść gospodarczą. Białoruś w rozliczeniach z Rosją wybiera twardą walutę.
Ze względu na wciąż spadający kurs rubla Rosja zaczyna odczuwać presję także ze strony dotychczasowych sojuszników. Jak donosi państwowa agencja prasowa Belta, prezydent Białorusi Aleksandr Łukaszenka zażądał, by transakcje handlowe z Rosją były rozliczane nie w rublach, tylko w euro albo dolarach. Read more....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz