niedziela, 3 maja 2015

Kto okrada Niemców


Od szesnastu lat nie było w Niemczech tylu włamań, co w ubiegłym roku. Media biją na alarm udowadniając, że ma to związek z napływem cudzoziemców zwłaszcza z Rumunii i Bułgarii.
- Zagraniczne bandy rzucają się na Niemcy jak szarańcza - udowadniał niedawno Joachim Lenders, szef policji w Hamburgu w jednym z najbardziej popularnych telewizyjnych talk - show „Hart aber Fair".
Ale Hamburg nie powinien się właściwie skarżyć, bo znacznie gorzej jest podobno na południu Niemiec. Policyjne statystyki mówią już nie o wzroście liczby włamań, ale prawdziwej pladze. Na przykład w Bawarii w roku ubiegłym zanotowano wzrost o 28,6 proc., podczas gdy w skali całego kraju wzrost ten wyniósł 3,7 proc. Podobnie jest w Badenii - Wirtembergii. Jednak w liczącej 17 mln mieszkańców Nadrenii Północnej Westfalii liczba włamań zmalała.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz