poniedziałek, 13 kwietnia 2015

Europa Wschodnia zbroi się


Wojna na Ukrainie spowodowała wzrost wydatków wojskowych w Polsce i innych krajach naszego regionu — podaje Sztokholmski Instytut Badań nad Pokojem. W samej Ukrainie jednak pieniądze są marnowane i rzadko docierają do linii frontu.
W dorocznym raporcie SIPRI zauważa, że zarówno Europa Zachodnia, jak i USA zmniejszają swoje budżety obronne. Agresja Rosji spowodowała przede wszystkim wzrost wydatków wojskowych na samej Ukrainie - w tym roku realnie o 100 procent. Eksperci SIPRI mają jednak wątpliwości, czy te finansowe wysiłki uczynią Ukrainę silniejszą w obliczu wroga. Zwracają uwagę na fakt, że połowa budżetu wojskowego idzie na emerytury. A reszta jest w znacznym stopniu zjadana przez korupcję i często nie dociera w ogóle do linii frontu, do tego stopnia, że żołnierze są zmuszeni sami kupować dla siebie wyposażenie. Korupcja powoduje, że w przetargach wygrywają dostawcy gorszego sprzętu, a własność armii jest często wykorzystywana przez oficerów dla prywatnych celów. Ponadto zarówno dyplomy uczelni wojskowych, jak i awanse w armii są kupowane, co sprawia, że do poziomu dowódczego nie docierają wcale najlepsi kandydaci.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz