wtorek, 28 kwietnia 2015

Inwestycje zagraniczne. Rosyjska prowincja ma poważne problemy


95 proc. rosyjskich regionów nie jest atrakcyjnych dla zagranicznych inwestorów - wykazały badania. Rosyjska prowincja ma problem, bo drastycznie kurczą się również fundusze napływające z moskiewskiej centrali.
Według danych statystycznych Rosstatu poziom inwestycji w Rosji w ciągu pierwszych trzech miesięcy 2015 r. obniżył się o 6,3 proc. To pokłosie spadających cen ropy naftowej i załamania kursu rubla (od początku 2014 r. stracił względem dolara 35 proc.), które spowodują w tym roku spadek rosyjskiego PKB nawet o 5 proc. W dodatku ze względu na sankcje zmniejszył się napływ zachodniego kapitału.
Kłopoty z pieniędzmi kładą się cieniem na wielkich projektach infrastrukturalnych prowadzonych przez rząd i wielkie państwowe firmy. Ale problemy z inwestycjami dotykają też poszczególne regiony.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz