Najpierw Irlandczycy, później Brytyjczycy, a teraz Francuzi poinformowali KE o planach wprowadzenia ujednoliconych, odstraszających palaczy opakowań na papierosy. Polska jako największy w UE producent tytoniu zaprotestowała. KE nie widzi jednak problemu.
Opakowania, które mają zniechęcać do sięgania po papierosa, wprowadziła unijna dyrektywa tytoniowa z 2014. Przepisy te, które będą obowiązywać na terenie całej UE od 2016 r. przewidują, że ostrzeżenie o szkodliwości palenia tytoniu dla zdrowia powinno zajmować 65 proc. obu stron opakowania papierosów.
Teraz niektóre państwa unijne chcą iść dalej. W czerwcu ub. r. Irlandia, a następnie Wielka Brytania poinformowały Komisję Europejską o zamiarze wprowadzenia ujednoliconych opakowań wyrobów tytoniowych. W ostatnich tygodniach w ślad za nimi zrobiła to Francja. Paczki papierosów w tych krajach będą musiały mieć ustalony z góry kolor tła, a umieszczanie na nich logotypów będzie ograniczone. Obowiązek informowania o takich planach KE nakłada na państwa unijne dyrektywa mówiąca o technicznych barierach w handlu. To działanie prewencyjne, aby ocenić zgodność planowanych przez dane państwo członkowskie przepisów z prawem UE.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz