niedziela, 3 maja 2015

Plan pięcioletni. Czy do roku 2020 polska gospodarka wejdzie do światowej pierwszej ligi ?


Najbliższe pięć lat będzie dla Polski szansą na drugą falę reform. Idzie o stabilny, szybki rozwój gospodarczy i wkroczenie do światowej, gospodarczej pierwszej ligi. Realne?

Wychodzimy z czasu rocznicowych podsumowań: 25-lecia gospodarki rynkowej, 15-lecia członkostwa w NATO i pierwszej dekady w Unii. Bilans wypada raczej pozytywnie. Ale teraz, gdy już nacieszyliśmy się przeszłością, pora spojrzeć w przyszłość. Niestety, trudno tu, coraz trudniej o bezwarunkowy optymizm.

Punkt startu wydaje się niezły. Polska wciąż jest jednym z liderów wzrostu gospodarczego w Europie: w zeszłym roku PKB urósł nam o 3,3 proc. - to trzecie miejsce w Unii. Na ogólnym tle wyglądamy świetnie. Ogólnym, bo w szczegółach bywa różnie. Na przykład Irlandia, skądinąd jedna z największych ofiar kryzysu finansowego, notuje wzrost 4,8 proc. Najwyraźniej można zatem być jeszcze bardziej zieloną wyspą...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz