Internetowy sklep Amazon dostał pozwolenie na testowanie dronów, czyli niewielkich bezzałogowych helikopterków. Mają dostarczać zakupy prosto pod drzwi klienta
Taka rewolucja będzie jednak możliwa najwcześniej za kilka lat - jeśli w ogóle. Na przeszkodzie stoi nie tylko niedoskonała jeszcze i nieprzetestowana technologia, ale amerykańskie przepisy, które na razie zabraniają używania niewielkich bezzałogowych samolotów i helikopterów bez specjalnych pozwoleń.
Do dziś w całej Ameryce wydano zaledwie kilkadziesiąt takich pozwoleń (m.in. dostali je filmowcy z Hollywood).
Federalny urząd ds. lotnictwa (FAA) przygotowuje nowe ogólne przepisy, ale są one dopiero w fazie konsultacji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz