sobota, 21 marca 2015

Ukraina: Władze na wschodzie kraju robią niewiele


Działacze pozarządowi ze wschodu Ukrainy mają pretensje do władz. Oskarżają ich o to, że robią zbyt mało, aby przekonać mieszkańców do życia na Ukrainie. Nawet na terenach pozostających pod kontrolą Kijowa nadal mieszka wielu zwolenników separatyzmu.

Wołodymyr Berezin z gazety "Prowincja" z Konstantynówki powiedział Polskiemu Radiu, że ci, którzy popierają separatystów, to najczęściej ludzie rozczarowani sytuacją gospodarczą w niepodległej Ukrainie. W czasach radzieckich w mieście działało 29 fabryk, 25 z nich jest całkowicie zniszczonych. - Ludzie winią za to niepodległość - podkreśla dziennikarz.
Obecnie, sytuacja gospodarcza się pogarsza, a władze dotąd nie przeprowadziły obiecanych reform. Niechęć do Ukrainy przenoszona jest z rodziców na dzieci.
Read more...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz