1 stycznia Litwa zastąpiła lita euro. Została 19. państwem posługującym się wspólną europejską walutą i ostatnim z trzech państw bałtyckich, które zdecydowały się na to posunięcie. Niestety stało się tak, jak przewidywali krytycy przyjęcia euro – ceny na Litwie wzrosły.
- W moim odczuciu jest zauważalny wzrost cen, pojawia się to też w litewskich mediach. Widać także zwiększoną turystykę zakupową do Polski, szczególnie w regionach przygranicznych. To również może świadczyć o tym, że ceny po wprowadzeniu
Jak przyznał, ceny na Litwie wzrosły jeszcze przed przyjęciem euro. - Część sprzedawców i dystrybutorów zaczęła wprowadzać wyższe ceny jeszcze przed przyjęciem euro, żeby ceny przeliczone na euro pozostawały niezmienne – wyjaśnił w rozmowie z serwisem gospodarczym Polskiego Radia.
Przekonując do wspólnej waluty, litewski rząd tłumaczył, że że przyjęcie euro będzie bodźcem dla rozwoju gospodarki dzięki tańszym kredytom, wyeliminuje ryzyko dewaluacji waluty, co w konsekwencji będzie sprzyjać zwiększeniu eksportu i inwestycji. Ponadto mechanizmy solidarnościowe strefy euro pozwolą Litwie oczekiwać pomocy w razie kryzysu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz