Objęcie tyskiej fabryki Fiata specjalną strefą ekonomiczną musi wiązać się z nowymi miejscami pracy; jeżeli nowe miejsca pracy tam nie powstaną, korzyści związane ze strefą zostaną odebrane - powiedział w czwartek premier Donald Tusk.
Chodzi o wtorkową decyzję rządu o objęciu Katowicką Specjalną Strefą Ekonomiczną tyskiego zakładu Fiat Auto Poland. Premier był w czwartek pytany w internetowej części wywiadu w Radiu ZET o medialne komentarze sugerujące, że firma dostała korzyści, mimo że nie złożyła dotąd konkretnych zobowiązań co do ulokowania w Tychach produkcji nowego modelu samochodu.
- Jeśli chodzi o specjalne strefy ekonomiczne, one są poszerzane wtedy, kiedy mamy gwarancję, że powstają nowe miejsca pracy. Jeśli te nowe miejsca pracy nie powstają, to ulgi czy korzyści jakie firma uzyskuje z tego tytułu są odbierane - powiedział premier.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz